Spowijać czy nie? Prostować nóżki podczas spowijania czy dać im luz? Jak często spowijać i kiedy przestać? Co ze śmiercią łóżeczkową, płaczem i zaburzeniami oddychania?
Spowijanie noworodka jest z nami od wieków. Spowijały prababki, babki i nasze matki. Najczęstszym argumentem jest – bo tak lepiej i dziecko czuje się jak w łonie matki. Nikt wcześniej przecież nie zastanawiał się czy może to w jakiś sposób szkodzić, albo może wydarzyć się coś złego. Pewne postępowania przyjmowało się na klatę, bo tak jest i koniec kropka. Tak jak wszystko w macierzyństwie jak pewnie zauważyłaś. Teraz weryfikujemy i coraz częściej zastanawiamy się nad sensem różnych praktyk. Ciekawe ankiety przeprowadzono w Indiach. Zapytano pediatrów, pielęgniarki i opiekunów o praktyki spowijania niemowląt. W tamtejszym kraju wykonuje się to prostując niemowlętom kończyny dolne. Okazało się, że tradycyjnie spowijanie niemowląt jest praktyką zakorzenioną i propagowaną przez brak świadomości i powiązania z rozwojową dysplazją bioder. Tylko 6% badanych pediatrów i 4% opiekunów nie praktykowało spowijania z wyprostowanymi nogami. Cała reszta tak.
Spowijanie noworodka – ciemne i jasne strony.
I tak jak wcześniej wspomniałam prostowanie nóg dziecka podczas otulania jest największym problemem. Bo jak to zawijać, ale nie uciskać i dać nogom luz? Wykazano, że ciasne otulanie niemowląt zwiększa ryzyko rozwojowej dysplazji biodra u dziecka. Udowodniono również, że zaprzestanie ciasnego spowijania niemowląt z krajów Azji zmniejszyło 5 krotnie częstość występowania rozwojowej dysplazji bioder u niemowląt. To jak otulić, żeby dać luz nogom? Spójrz na zdjęcia niżej. Więcej o dysplazji poczytasz TUTAJ.
źródło: naturebaby.co.nz
Wielu rodziców zastanawia się czy ciasne otulanie niemowląt ma związek z SIDS. Otóż zwiększona szansa wystąpienia nagłej śmierci łóżeczkowej nie została w żaden sposób udowodniona. Sugeruje się, że zwiększone ryzyko SIDS może dotyczyć dziecka spowiniętego i ułożonego na brzuchu lub boku i/lub przebywającego w miękkiej pościeli. Tylko kto proponuje taką pozycję na boku czy brzuchu do spania unieruchomionemu dziecku? Udowodniono natomiast, że ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej zwiększa się wraz z wiekiem dziecka. W domyśle jeśli jest bardziej mobilne i zaczyna się przetaczać z pleców na bok czy brzuch należy zaprzestać spowijania do snu.
Spowijanie jest ciasnym otulaniem. W związku z tym czy ten niejako ucisk i ciasnota wpływa na układ oddechowy noworodka? Otóż udowodniono, że spowijanie zwiększa ryzyko infekcji dróg oddechowych. Związane jest to z uciskiem na klatkę piersiową dziecka, płytszy oddech, zwiększoną liczbę oddechów, zmniejszoną pojemnością płus. Co więcej w Turcji i w Chinach, gdzie praktyki spowijania noworodków są silnie zakorzenione mają wysokie wskaźniki zapalenia płuc w okresie noworodkowym. Udowodniono, że niemowlęta owinięte przez co najmniej 3 miesiące były czterokrotnie bardziej narażone na zapalenie płuc i infekcje górnych dróg oddechowych w porównaniu z dziećmi, które nie były owinięte.
Na pewno słyszałaś wiele dobrego o kontakcie skóra do skóry i kangurowaniu niemowląt. Mój tekst na ten temat przeczytasz TUTAJ. Co mówią badania? Zauważono, że noworodki, które miały bezpośredni kontakt skóra do skóry z mamą podczas pierwszego karmienia piersią efektywniej ssały, a karmienie było skuteczniejsze w porównaniu do niemowląt otulonych. Co więcej zbadano interakcje matka-dziecko w czwartej dobie po narodzinach. Zauważono, że separacja od dziecka oraz spowijanie wpływały na relację matki z dzieckiem w czwartym dniu karmienia piersią. Matki istotnie wykazywały większą szorstkość w swoich zachowaniach w stosunku do dzieci w porównaniu z matkami, których dzieci nie było izolowane i spowijane. Zachęca do niewątpliwie do natychmiastowego i niezakłóconego kontaktu skóra do skóry po urodzeniu i po oraz do przebywania w tej samej sali czy pokoju.
Spowijanie noworodka – czy jasne strony istnieją?
Spowijanie niemowląt uspokaja je i sprzyja szybszemu zasypianiu. Zauważono również, że niemowlęta mniej budzą się i dłużej śpią. Należałby zastanowić się czy i jaki wpływ ma tutaj oddziaływanie na zmysł propriocepcji. Zauważono również, że spowijanie wpływa na regulację temperatury ciała dziecka, co wydaje się być logiczne. Natomiast dużym ryzykiem jest możliwe przegrzania dziecka. Kolejnym plusem wartym uwagi jest fakt, że spowijanie nie wpływa na rozwój ruchowy i mentalny dziecka. Co nie oznacza, że spowijać powinniśmy zawsze i wszędzie, Tak jak ze wszystkim należy zachować rozsądek i pamiętać o tym, że dzieci rozwijają się na podłodze. Badania donoszą, że spowijanie wpływa na płacz dziecka. Udowodniono redukcję płaczu niemowląt poniżej 8 tygodnia życia przy czym nie zauważono tej różnicy u dzieci powyżej tego wieku.
Niedawno przeprowadzono doświadczenie oceniające wpływ otulenia dziecka na uczenie się sensoryczne, zdolności manualne i pamięć dotykową wśród wcześniaków. Nie odnotowano szczególnych efektów, ale zauważono wpływ otulenia na uwagę dziecka. Może stwarzać to sprzyjające warunki do uczenia się sensorycznego i uwrażliwianie na bodźce dotykowe.
Podsumowując…
Spowijanie tak jak wszystko w przypadku maluchów powinno być proponowane i używane z głową. To nie jest punkt obowiązkowy dla każdego dziecka i każdego rodzica. Jeśli zdecydujesz się to pamiętaj, że nie można prostować i sztywno owijać nóg dziecka. Spowijając dziecko należy zachować luz tam na dole, by nogi dziecka mogły fikać w każdym kierunku. Bezwzględnie zaprzestań, gdy dziecko zaczyna przetaczać się na bok czy brzuch.
____
Bibliografia:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17336817/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23291315/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2356917/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21123471/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27244847/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33569109/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25851676/
https://www.nature.com/articles/jp2015182
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33291020/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29746272/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28394766/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16716541/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17908730/
Nie chcesz przegapić nowych artykułów na blogu? Kliknij TUTAJ i sprawdź szczegóły. Dzięki temu będziesz na bieżąco z każdą nową treścią na blogu.