Dużo mówi się o ważności leżenia niemowlaka na brzuszku czy pleckach. Mam wrażenie, że stosunkowo niewielu specjalistów wspomina o leżeniu na boczku oraz o tym kiedy niemowlę obraca się na boki. Czy leżenie na boku powinniśmy traktować jako kamień milowy w rozwoju dziecka czy jako zupełnie przejściowy i mało istotny?
Kiedy niemowlę obraca się na boki?
Leżenie na boku jest dla niemowlęcia pozycją bardzo niestabilną. Maluszek przed ukończeniem 3 miesiąca życia kładziony na boku może od razu przewrócić się na plecy. Płaszczyzna podparcia podczas leżenia na boku jest znacznie mniejsza niż na plecach czy brzuszku. Dziecko, które dobrze nie rozwinęło stabilizacji własnego ciała nie będzie stabilnie leżało w niestabilnej pozycji.
4 miesiąc życia to jest moment, kiedy dziecko może przetoczyć się z leżenia na plecach do leżenia na boku. Dochodzi do tego zwykle w pozycji totalnego zgięcia. Nóżki są zgięte w kolankach i biodrach, a rączki złączone lub leżą na kolankach dziecka. Jak może dojść do obrotu? W dwojaki sposób:
- W wyniku obrotu głowy, często w stronę zabawki. Ciało jako całość podąża za głową.
- Asymetryczne ułożenie nóżek, co powoduje przeniesienie ciężaru ciała na jedną ze stron i obrót całego ciała.
Pierwszy sposób jest sposobem dominującym u niemowląt 4 miesięcznych, ten drugi zwykle pojawia się po opanowaniu pierwszego sposobu. Przypada to na 5 miesiąc życia dziecka.
Początki leżenia na boku nie są szalenie długie. Związane jest to z tym, że pozycja ta jest dla dziecka niestabilna. Także przez to, że dziecko początkowo leży na boku skróconym. Często kończy się to zupełnie nieświadomym powrotem do leżenia na plecach. Dopiero wraz z rosnącą świadomością ciała, rozwijaniem reakcji nastawczych głowy 5 miesięczny maluch uczy się wydłużać stronę, na której leży. W związku z tym może zacząć rozwijać leżenie na boku wydłużonym, który jest obciążony, a drugi bok skrócony i odciążony (ten na górze). Jest to też początkiem do rozwijania ugięcia bocznego niezwykle potrzebnego w dalszym rozwoju. Chociażby do obrotów na brzuszek. O obrotach możesz poczytać TUTAJ
Co dziecko musi potrafić, żeby leżeć na boku?
Bez wątpienia musi osiągnąć wszystkie umiejętności możliwe do osiągnięcia przez 4 miesiącem życia. Mowa tutaj o:
- dobrej kontroli głowy i umiejętności trzymania jej w linii środkowej ciała,
- dobrej kontroli tułowia podczas leżenia na pleckach i na brzuszku,
- potrafić wyciągnąć rączki i nóżki przed siebie, czyli opanować aktywność rączek i nóżek przeciwko sile grawitacji. O tym kiedy dziecko unosi nóżki przeczytasz TUTAJ, a kiedy rączki TUTAJ
Po co właściwie niemowlę leży na boku?
No właśnie. W sumie leżenie na boku nie jest funkcjonalne. W zasadzie to na bokach leżymy, gdy odpoczywamy, prawda? To właściwie dlaczego niemowlę do tego dąży?
- Kształtowanie klatki piersiowej zarówno poprzez doświadczenia utrzymywania własnego ciężaru ciała jak i oddziaływanie siły grawitacji.
- Dostarcza innej stymulacji zmysłowej. To zupełnie nowa orientacja wzrokowa, przedsionkowa, dotykowa i proprioceptywna.
- Rozwijanie badania własnego ciała – maluch może połączyć swoje ręce, ale też kierować je do kolan i stóp.
- Zwiększona zdolność sięgania i wchodzenia w interakcje z zabawkami.
- Rozwijanie równowagi i wzajemnego oddziaływania między zginaczami i prostownikami głowy i tułowia.
Czy coś może albo powinno niepokoić kiedy niemowlę obraca się na boki?
Niepokojące na pewno jest stałe (słowo klucz!) obracanie się na bok poprzez odgięcie głowy. Pisałam o tym również w TYM artykule. Dlaczego jest to niepokojące?
Sposób obracania się z wykorzystaniem prostowników czyli odginanie się do tyłu jest najczęściej prezentowane przez maluchy, które nie odczuwają potrzeby ugięcia antygrawitacyjnego. Wykorzystują one prymitywny wzorzec ruchu – wyprost. Wzorzec ten pozwala im osiągnąć cel, jest łatwiejszy w wykonaniu niż wzorzec zgięciowy dlatego powtarzają go wielokrotnie i staje się dla nich wzorcem dominującym. Maluszek taki stale będzie wykorzystywał wzorzec odgięciowy w kolejnych aktywnościach ruchowych. Dziecko może przez to nie rozwijać normalnych i równoważących komponentów ruchowych potrzebnych do płynnego i harmonijnej zmiany pozycji i ruchu.
Drugim niepokojącym aspektem na pewno powinno być stałe (słowo klucz!) obracanie się tylko na ten sam bok i aktywność jednostronna. Pamiętajmy, że początkowo każdy maluch prezentuje aktywności jednostronnie, by z czasem rozwinąć je na obie strony.
Nie chcesz przegapić nowych artykułów na blogu? Kliknij TUTAJ i sprawdź szczegóły. Dzięki temu będziesz na bieżąco z każdą nową treścią na blogu.
___